Informacje

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Odpowiedzą za kradzież linii energetycznej

Policjanci zatrzymali dwóch łodzian, którzy pod osłoną nocy przyjechali do zgierskiej gminy Lućmierz usiłując skraść napowietrzną linię tramwajową. Mimo, że sprawcy ukryli się w krzakach zostali namierzeni przez stróżów prawa. Podejrzanym grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

28 czerwca 2018 roku około północy zgierscy policjanci pojechali do miejscowości Lućmierz w gminie Zgierz , gdzie według zgłoszenia miało dochodzić do kradzieży napowietrznej linii tramwajowej.
We wskazanym miejscu mundurowi zauważyli drabinę i duże nożyce do cięcia drutu. Na miejscu nie było widać osób,  jednak po dokładnym sprawdzeniu terenu w pobliskich krzakach stróże prawa  usłyszeli  podejrzany szelest. Funkcjonariusze podchodząc do zarośli wystraszyli mężczyznę, który zaczął uciekać. Podjęta próba ucieczki  okazała się nieskuteczna. 35-latek został obezwładniony i zatrzymany.  Doprowadzając "uciekiniera" do radiowozu  policjanci usłyszeli podobny  hałas w innym miejscu, z którego  wybiegł drugi mężczyzna. 33-latek  został również zatrzymany.  Obaj to mieszkańcy Łodzi. Po sprawdzeniu w  policyjnych bazach danych okazało się, iż jeden z nich jest poszukiwany  do odbycia kary.  Funkcjonariusze dalej sprawdzali teren. Odnaleźli opla pozostawionego  z kluczykami w stacyjce. Samochód był  przygotowany przez złodziei do przewozu dużych ładunków. Miał rozłożone fotele oraz bagażnik na dachu wzmocniony deskami. Sprawcy trafili do policyjnego aresztu. Za kradzież grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony