Niecodzienny finał interwencji domowej
9 października 2025 roku zgierscy policjanci otrzymali zgłoszenie od roztrzęsionej kobiety, która oświadczyła, że jej partner jest agresywny i wszczyna awantury. Interwencja miał nietypowy finał, gdyż, policjanci nie tylko pomogli ofiarom przemocy domowej, lecz również w mieszkaniu odnaleźli 12800 sztuk papierosów bez polskich znaków akcyzy skarbowej, należących do krewkiego 26-latka. Mężczyzna trafił do policyjnej celi. Grozi mu kara grzywny ponad 110000zł a nawet pozbawienia wolności.
9 października 2025 roku, rozpoczynający nocną zmianę policjanci Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego zgierskiej komendy, zostali powiadomieni, o awanturze domowej na jednym ze zgierskich osiedli. Według zgłoszenia w mieszkaniu miały znajdować się małe dzieci, więc reakcja była natychmiastowa. Gdy funkcjonariusze przejechali na miejsce zastali roztrzęsioną kobietę wraz z dziećmi, która oświadczyła iż została uderzona przez partnera. Mężczyzna próbował wyjaśniać funkcjonariuszom powody swojej agresji, jednak żadne tłumaczenia nie usprawiedliwiają w oczach policjantów przemocy domowej. Podczas przeprowadzania interwencji uwagę policjantów przykuł również charakterystyczny zapach tytoniu, który unosił się w pomieszczeniu. Dokonali sprawdzenia mieszkania, w którym odnaleźli 12800 sztuk papierosów bez polskich znaków akcyzy skarbowej, które należały do krewkiego 26-latka. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Grozi mu kara grzywny ponad 93320, lub nawet pozbawienia wolności.
sierż.sztab. Bartłomiej Arcimowicz
