Seryjny sprawca włamań i kradzieży w rękach zgierskich policjantów
Do 10 lat pozbawienia wolności grozi 29 latkowi za kradzieże i włamania do wielu instytucji na terenie Zgierza. Po pościgu zatrzymali go policjanci, którzy odzyskali także zrabowane kilkanaście tysięcy złotych.
Zgierscy policjanci na bieżąco analizowali sprawy podobnych kradzieży i włamań na terenie miasta.Do wszystkich doszło w okresie ostatnich trzech miesięcy. Z otrzymywanych zgłoszeń wynikało, że nieznany sprawca włamuje się głównie do pomieszczeń biurowych i gastronomicznych. Łupem złodzieja padały różne kwoty.13 kwietnia 2018 roku wpłynęła informacja o włamaniu do punktu kasowego jednego z banków. Za każdym razem technicy zabezpieczali podczas oględzin ślady kryminalistyczne istotne w późniejszym procesie . Doświadczenie kryminalnych oraz ich dobre rozpoznanie wśród osób, które mogą zajmować się takim procederem doprowadziło do wytypowania podejrzewanego. Jeszcze tego samego dnia około godz. 14.00 policjanci zatrzymali 29 letniego mieszkańca Zgierza. Mężczyzna był w pracy. Kiedy zorientował się, że został namierzony zaczął uciekać ale szybko wpadł po krótkim pościgu. Funkcjonariusze przewieżli go do Komendy Powiatowej Policji w Zgierzu. W trakcie przeszukania jego mieszkania kryminalni znaleźli odzież, buty i kominiarkę zakładaną podczas włamań. Dodatkowo narzędzia służące do dokonywania przestępstw m.in. przecinak. Śledczy zabezpieczyli także kilknaście tysięcy złotych. Mężczyzna wcześniej miał już konflikty z prawem. Tym razem usłyszał 7 zarzutów kradzieży i włamań na łączną sumę strat w wysokości kilkudziesięciu tysięcy złotych. Decyzją prokuratora został oddany pod dozór policji z koniecznością stawiania się w komendzie siedem razy w tygodniu.