Uderzenie w przestępczość narkotykową
Funkcjonariusze CBŚP z Łodzi zatrzymali 54-letnią kobietę, która przewoziła samochodem znaczne ilości środków odurzających. Policjanci zabezpieczyli łącznie 135 gramów marihuany oraz ponad 500 gramów amfetaminy. Śledczy zebrali materiał dowodowy, który pozwolił przedstawić zatrzymanej zarzuty posiadania znacznej ilości środków odurzających oraz ich sprzedaży. Za takie przestępstwa grozi kara nawet do 10 lat więzienia. Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu podejrzanej.
5 czerwca 2019r. około godziny 19.30 funkcjonariusze łódzkiego oddziału CBŚP pojechali pod jeden z bloków mieszkalnych na terenie Zgierza. Policjanci przypuszczali, że może tam pojawić się samochód volkswagen kierowany przez kobietę, która będzie przewoziła środki odurzające. Gdy tylko funkcjonariusze zauważyli ten pojazd, postanowili go skontrolować. Był to strzał w dziesiątkę. Wewnątrz auta policjanci znaleźli 135 gramów ususzonych roślin oraz ponad 500 gramów białej substancji. Wstępne badania przeprowadzone na miejscu i później w policyjnym laboratorium potwierdziły, że najprawdopodobniej jest to marihuana oraz amfetamina. 54-letni kobieta została zatrzymana i noc spędziła w celi zgierskiego aresztu. Śledczy zajmujący się tą sprawą ustalili ponadto, że zatrzymana sprzedawała w przeszłości środki odurzające. 54-latka usłyszała już zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających oraz handlu takimi substancjami, za co grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu podejrzanej z możliwością zwolnienia po uiszczeniu poręczenia majątkowego.