Wyrzucił śmieci budowlane w lesie
Dyżurny Komisariatu Policji w Ozorkowie otrzymał zgłoszenie o nielegalnym wysypisku śmieci w miejscowości Kowalewice. Potwierdzili to wysłani na miejsce funkcjonariusze i, którzy ustalili osobę odpowiedzialną za porzucenie odpadów. 41-latek został ukarany mandatem karnym. Zobowiązał się także do pokrycia kosztów uprzątnięcia tego terenu.
3 maja policjanci z Ozorkowa pojechali do miejscowości Kowalewice gdzie na terenach leśnych zgłaszający wskazał stertę odpadów budowlanych. Wśród nich były także dokumenty z danymi osobowymi. Idąc tym tropem policjanci ustalili mężczyznę, który przyznał się do zlecenia wywozu śmieci. Przyjął mandat karny w wysokości 500 złotych i zobowiązał się do pokrycia kosztów uprzątnięcia tych odpadów.
Przypominamy, że: kto zanieczyszcza lub zaśmieca miejsca dostępne dla publiczności, a w szczególności drogę, ulicę, plac, ogród, trawnik lub zieleniec, podlega karze grzywny do 500 złotych albo karze nagany. Natomiast wyrzucanie śmieci do lasu stanowi wykroczenie zagrożone grzywną do 5 tys. złotych lub karą aresztu. Takie zachowanie może również zostać zakwalifikowane jako przestępstwo w myśl art. 183 Kodeksu karnego, który stanowi, że: kto wbrew przepisom składuje, usuwa, przetwarza, dokonuje odzysku, unieszkodliwia albo transportuje odpady lub substancje w takich warunkach lub w taki sposób, że może to zagrozić życiu lub zdrowiu człowieka lub spowodować istotne obniżenie jakości wody, powietrza lub powierzchni ziemi (…) podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5